Dziś przyszedł czas na opis jego właściwości i podsumowanie jego funkcjonalności. Pierwsze co od razu rzucił mi się w oczy to jest zdecydowanie za ciepły jak na większość warunków wstępujących w Polsce. Temperatura w jakiej go używałem było min-4*C ale sądząc po moich doświadczeniach z różnymi śpiworami CARAVAN nadaje się tylko na temp poniżej -20*C. (jego komfort to -35*C)
Kolejną sprawą jest mankament wszystkich puchówek. Czyli wilgoć. Jak każdy śpiwór puchowy tak i ten chłonie wilgoć na potęgę. Z tą różnicą,że CARAVAN stosunkowo szybko schnie. Wystarczy powiesić go na wietrze i po 15min.jest już prawie suchy. Oczywiście wilgoć w nim zostanie więc do 100% suchości dojdzie dopiero w domu.
Oddychalność jest na wysokim poziomie dzięki czemu nie mamy efektu pocenia się-pod warunkiem,że jest naprawdę zimno. W temperaturach bliskich zeru śpiwór jest za ciepły przez co musimy się rozpiąć i spać odkrytymi nawet bez czapki!! Ta ciepłota jest i zaleta i wadą. W wysokich temperaturach jest za ciepły ale w ujemnych-czytaj Skandynawia/Syberia-jest idealny.
Gdy uda mi się go przetestować w prawdziwie zimowych warunkach wrzucę opis jak się sprawdził.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz